czwartek, 01 stycznia 2009
wtorek, 30 grudnia 2008
sobota, 20 grudnia 2008
Świątecznie i u mnie
Miała być większość prezentów robionych ręcznie w tym roku. Jest-mniejszość. Powód- brak czasu. Część oczywiście spakowałam i zapomniałam zrobić zdjęć. Ten jest dla mojej przyjaciółki. Wielbicielki Żelków-miśków:) (Notes oczywiście nie jest tak żarówiasto żółty- wręcz przeciwnie:( Najlepiej widać kolor na trzecim zdjęciu) Metodę pakowania podpatrzyłam u Jasz
I jeszcze! Znów cukierasy! Ale tych prosze mi nie zabierać i nie iść do Junki! Ja chcę te kwiatkowe ćwieki!! Prooooszę!!
wtorek, 16 grudnia 2008
Ogłoszenie
Informacja rewelacja! Nula oznajmiła: Ruszył pierwszy polski wortal dla scraperek! Informacja już się rozniosła! A ja skusiłam się przy okazji na cukierki:)
niedziela, 14 grudnia 2008
Pendrive'owe otulaki
Już jakiś czas temu mówiłam u Jasz że chcę podpatrzeć jej pomysł na filcowy ochraniacz na pendive'a. Z racji że moich ważnych plików chronią dwa urządzonka,powstały dwa Otulaki: Tutaj możecie zobaczyć Jaszowy futerał
niedziela, 07 grudnia 2008
Monotematycznie
Przygotowania do świąt pełną parą:) Prawie wszystkie prezenty wymyślone,część już jest. Dlatego na blogu pusto. Na Craftowie mi się nie udało a więc próbuję ponownie:) Tym razem Candy u Wendy :P Oraz w Scrapowni
wtorek, 25 listopada 2008
Craft candy
No to padłam... Już wczoraj przyczytałam że dziewczyny z Craftowa szykują jakąś niespodziankę, więc dziś jak tylko wróciłam pobiegłam poczytać. Tzn, się okazuje- pooglądać. Otóż. Candy! Ale to jakie! mnóstwo wypasionych ciekawostek, no po prostu ślinka leci. Ale oczywiście nie zachęcam do zaglądania, bo po co:)
sobota, 15 listopada 2008
RED
Od kiedy rozeszłyśmy się do różnych szkół, ja i moje przyjaciółki, mamy strasznie mało czasu na spotkania. Kiedy już się uda, staramy się uwiecznić te chwile:) Była jedna taka sesja, w te wakacje, akurat kiedy ufarbowałam włosy. Uwielbiam te zdjęcia! Wygłupiałyśmy się i śmiałyśmy jak zawsze:)
poniedziałek, 10 listopada 2008
S.S.S
Czyli Szał Simple i Scrabunek :) Po pierwsze - od długiego czasu jestem szalenie zakochana w pracach Tores. Uwielbiam to jak dobiera kolory, jej kompozycję,tak samo jak ona, lubię kółka:) Podobają mi się też zdjęcia Hani, jej miny i to jak Tores potrafi uchwycić ją w każdej ciekawej sytuacji. Czy ona zawsze ma w ręku aparat?:) Ostatnio dosłownie zabiła mnie swoim doodlowanym scrapem. No po prostu mistrzostwo! Te kolory! Ta precyzja! Cudo! Po drugie - ostanio 'modny' jest styl clean & simple. Ja oczywiście też musiałam spróbować:) A po trzecie - popełniłam scrabunek, wymyślony przez Qlkę W rezultacie powstał scrap clean & simple (prawda?) ze zrabowanym zdjęciem Hani - Toresowej córki. Mam nadzieje że Magdzie się spodoba:)
niedziela, 02 listopada 2008
Wojna z własnymi manierami
Uwielbiam warstwowe scrapy, takie z dużą ilością dodatków, z pozoru przepełnione. Takie, którym trzeba się dłużej przyglądać aby dojrzeć wszystkie zastosowane rozwiązania, ciekawe pomysły, dodatki. Od dawna staram się nauczyć takiego stylu w moich scrapach, trochę przez lifty, trochę przez podpatrywanie innych. Zdaje się że udało mi się popełnić pierwszy krok, wygrałam pierwszą bitwę. Pokonałam swój mało warstwowy styl:)Oczywiście jeszcze nie do końca, ale musze stosować technikę małych kroczków:) Po raz pierwszy narysowałam sobie projekt scrapa przed zrobieniem i trzymałam się go, w miarę możliwości. To był chyba dobry pomysł. Zazwyczaj jak tego nie robię to w trakcie pracy przychodzą mi do głowy nowe rozwiązania, ale nie moge ich dodać bo elementy już przyklejone.... Sądzicie że powinnam walczyć dalej?:) Oczywiście beznadziejne zdęcie....ale kolory w miarę udało mi się oddać (nawet fiolet:)) Tekst: Chcę być jak wiatr, taka lekka, niezauważalna i silna. |
Archiwum
O autorze
Ostatnie wpisy
Zakładki:
Często zaglądam
Kliknij
Zaglądam za granicę
Zakupomania
![]() ![]() ![]() |